Zamów
konsultację
konsultację
Wytwarzanie potu ma miejsce nie tylko podczas treningu, ale i po jego zakończeniu. O skutkach bardzo intensywnego wysiłku fizycznego muszą pamiętać wszyscy, nie tylko sportowcy trenujący wyczynowo, ale i ci, którzy uprawiają sport amatorsko. Nie wszyscy są świadomi, że substancji płynnych podawanych do przewodu pokarmowego nasz organizm nie przyswaja jednakowo. Jednym z mitów jest to, że kawa wypłukuje z organizmu składniki mineralne, wręcz odwrotnie.
Woda jest niezbędna do procesów metabolicznych, w wyniku których mamy energię do biegu. Informacje dotyczące nawadniania przed wysiłkiem są jednoznaczne. Według wytycznych największych ośrodków naukowych sportu optymalną ilością będzie około 500 ml płynów na 2 h przed treningiem i około 200 ml pół h przed rozpoczęciem. W nawodnieniu przed wysiłkiem rewelacyjnie sprawdzi się woda średnio – zmineralizowana.
Godzinny wysiłek fizyczny to około 1- 1,5 l potu. Oczywiście jeśli chodzi o bieg maratoński czy mecz piłki nożnej utrata płynów jest znacznie większa, bo około 3-4 l. Dlatego po zakończonym intensywnym treningu należy uzupełnić deficyt wody. Osoby uprawiające sport powinny spożywać napoje z optymalnym stężeniem węglowodanów. źródła węglowodanów i elektrolitów. Pomagają one utrzymać optymalny poziom glukozy we krwi. O tym, że odpowiednie nawodnienie organizmu jest nieodzownym elementem diety i treningu nie muszę chyba przekonywać, natomiast należy zadać sobie pytanie, jak pić? Zdecydowana większość nie umie pić – tak wiem, brzmi komicznie prawda? Ale taka jest prawda. Około 1 l płynów przypada na godzinę intensywnych ćwiczeń.
NAMEDSPORT HYDRAFIT Hipotonik w proszku zawierający kompleks witamin i minerałów.
O ile przed treningiem czy bezpośrednio po nim uzupełnienie płynów nie stanowi dla większości problemu, o tyle dostarczanie wody w jego trakcie jest gigantycznym wyzwaniem. Picie dużo, ale raz na jakiś czas jest podstawowym błędem popełnianym przez osoby uprawiające aktywność fizyczną. Wodę należy popijać cały czas. Już 2% odwodnienia może powoduje pogorszenie wydolności. Od razu odpowiem na pytanie: Dlaczego picie duszkiem dużej ilości wody nie jest dobrym pomysłem? A dlatego, że nadmiar wody trafia do pęcherza moczowego, a niewykorzystany do nawodnienia organizmu. Co ciekawe zbyt częste popijanie małymi łyczkami również nie jest optymalnym rozwiązaniem. Starajmy się to wypośrodkować i stworzyć swój indywidualny system nawadniania. Bez odpowiedniego nawodnienia nasz organizm nie jest w stanie generować mocy, co przekłada się na mniej efektywne treningi. Dlatego tak istotne jest, by wypijać odpowiednią ilość płynów. Woda pełni szereg funkcji w naszym organizmie, które podczas treningu są kluczowe, między innymi transportuje składniki odżywcze oraz tlen do komórek, rozrzedza krew i poprawia jej przepływ. Należy pamiętać, że testowanie własnego sposobu przyjmowania węglowodanów (tzw. trening jelita) oraz nawadniania się powinno odbywać się na treningu, a nie zawodach.
Na koniec skupię się na tym, jak zastąpić wodę, w przypadku gdy niekoniecznie za nią przepadamy? Polecam dodać do średnio zmineralizowanej wody plasterki cytryny, pomarańczy, grejpfruta, limonkę, miętę, lub skorzystać z mojego pomysłu. Dodać kilka plasterków świeżego ogórka – Smakuje mega i zawsze to coś innego. Koniecznie dajcie znać czy smakowała „Bednarkowa” woda ogórkowa.
A dla tych, którzy mimo wszystko nie są w stanie się przełamać i przekonać do picia wody dobrym rozwiązaniem będzie zielona i biała herbata, które zawierają przeciwutleniacze zwalczające wolne rodniki tlenowe, a te powstają głównie podczas intensywnego wysiłku fizycznego.
VITACTIVE SYRUP to koncentrat energetyczny zawierający 6 witamin, L-karnitynę, magnez oraz taurynę, ekstrakt z guarany i kofeinę.